lis 07 2002

mamoń się znudził


Komentarze: 7

Dawno tutaj nie wpadałem, aż dziwne się to wydaje biorąc pod uwagę fakt, że mamoniowate nastroje ogarniają mnie co sekundę niemalże. Pewnie to kwestia natchnienia. Tak, zdecydowanie natchnienie odgrywa w blogowej twórczości rolę nadrzędną. Proponuję więc wszystkim niewiernym "Odę do natchnienia", bez formalnych reguł co prawda, ale z olbrzymią ilością prawdy o tym, jakże potrzebnym człowiekowi zjawisku.

"Oda do natchnienia"

by mamoń

Natchnienie!

Tchnij we mnie

Strumień powietrza rześki

Czyżyka śpiew i łani trop

Wszystkie natury pieśni

Tramwajów huk

Uliczny bruk

Słowa na tak, na nie, na może

I uczuć znój

Żal słodki mój

Bo beztalencie jestem, mój Boże...

 

He, he, ale to fajnie znowu pisać pierdoły.

mamon : :
mamoń
08 listopada 2002, 14:22
gdyby nie to, że nie rozumiem tego co jest powyżej, to może bym się do tego odniósł...
anarchy
08 listopada 2002, 14:15
Załosne,.................. zaczynam wieżtć w teorię tego źe co głupie to fajne.... chyba złoże takiego bloga..... kupie se 3 wory marihuany i jak się zjaram to napishę 100 notek... bezsensownych notek....... GOD WHY DID YOU DO THIS TO ME.....????....
2lr (w roli Natchnienia)
08 listopada 2002, 09:41
Sztuczne oddychanie? Możesz sobie pomarzyć !
freak_g.
07 listopada 2002, 22:34
ehehe... dobre. czekam na wiecej :)
07 listopada 2002, 22:25
czaje, ze chyba za mna nie przepadasz (nie wiem do konca czemu) - ale i tak to pierdole... to co robi mamon jest ok...
K_P
07 listopada 2002, 22:08
:o) Lubie Mamonia.
anarchysta
07 listopada 2002, 21:54
nio fajnie..... napish więcej.. takich pierdół.... hje hje..... PozdroofkA......

Dodaj komentarz