lis 15 2002

Bez tytułu


Komentarze: 6

Chciałem napisać coś pod humor obecny. Niestety obecny humor powiedział mi: -spierdalam!- i gdzieś polazł. No i nie wiem jak sobie teraz poradzę bez mojego humoru. Nie powiem, żebym był całkowicie z niego zadowolony, niekiedy chłopak odstawia takie przedstawienia, że pół dnia muszę się przed Wysoką Komisją tłumaczyć, jednak zawsze to raźniej przez życie przejść z własnym humorem. Gdyby chociaż kartkę zostawił kiedy wróci, a tu nic. Siedź człowieku i czekaj, kiedy mu się bez Ciebie znudzi i postanowi na nowo do ciebie dołączyć. A co będzie jak znajdzie sobie lepszego pana? Przecież to by było niemoralne - mamoniowy humor w innej niż moja piersi. No i co to za patologia. A może postanowi odstawić jakiś większy numer i będą mnie potem ścigać za to? Wyobrażam już to sobie: WSZYSTKIEMU WINIEN HUMOR MAMONIA!!!

Uff, na szczęście już wrócił. Trochę nie w formie jest chyba, ale zawsze lepszy kiepski humor niż żaden...

mamon : :
2lr
19 listopada 2002, 08:35
czuję się,jakbym czytała jednego z moich epigonów
15 listopada 2002, 22:16
marmon, tyś ześ po prostu rewelacja:))))
anarchy
15 listopada 2002, 21:45
Hje hje... ja nie bendem po imieniu moofił... dla mnie jesteś mamoń i tyle.... co do notki.... FAKT.... lepiej jakiś, nish żadem
(Lepiej nic nie mówić nish głupio milczeć)
15 listopada 2002, 21:34
a to przepraszam Prosze Pana za taką spoufałość, więcej sie to nie powtórzy - a TWOJE przepraszam Pana imię znam poniewaz przeczytałam wczesniejszą notke...z alfabetem i dowiedziałam sie z niej jak ma Pan na imie... :)
mamoń
15 listopada 2002, 21:26
to jakaś zaraza - znowu ktoś, kogo nie znam, zwraca sie do mnie po imieniu...
15 listopada 2002, 21:14
dzieki...nawet sie uśmiechnełam co w moim stanie wiele znaczy, pozdrowionka dla Ciebie Grzesiu i dla Twojego humorku :P

Dodaj komentarz